Przeczytalem ze dwa mysliwce przez trzy godziny towarzyszyly nad zatoka meksykanska awionetce ktora znalazla sie w zlym czasie w zlym miejscu. Pytam sie wiec gdzie byla armia supermocarstwa USA gdy nad centrami miast pojawily sie 11-09 trzy samolty pasazerskie. Zwolennikom spiskowych teorii zamachu sztucznej mgly i pancernej brzozy sugeruje refleksje nad oczywistymi wydarzeniami po 11-09 typu zwiekszone zamowienia przemyslu zbrojeniowego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz