i nie przebaczaj zaiste nie w twojej mocy
przebaczać w imieniu tych których zdradzono o świcie
Po pierwsze Jary powinien zrozumieć, że to nie on jest tu od przebaczania...
A po drugie gdyby Jary lub jego pretorianie przeczytali co jest dalej...
strzeż się jednak dumy niepotrzebnej
oglądaj w lustrze swą błazeńską twarz
oglądaj w lustrze swą błazeńską twarz
Tak więc niech się Jary pławi w swojej dumie niepotrzebnej, ja nie mam zamiaru ogladac jego błazeńskiej twarzy. Musi mu wystarczyć lusterko...
Tuu warto by dodac, ze wdowa po Herbercie oficjalnie oprotestowala wykorzystywanie tworczosci meza do celow walki politycznej, stwierdzajac, ze spuscizna po poecie jest wlasnoscia ogolu spoleczenstwa
OdpowiedzUsuńKom.
I mamy kolejny wszechpolski konflikt (lekko zastępczy). No bo jakby oficjalnie ktoś powiedział o tej dumie niepotrzebnej i twarzy błazeńskiej to... byłaby równowaga. Czy wtedy spuścizna po poecie byłaby własnością ogółu społeczeństwa?
OdpowiedzUsuń