Jak zwykle choc udalo mi sie pospac z racji zmiany czasu godzone dluzej. Taki zart... niezawodny kocio zrobil pobudke o starej czwartej czyli nowej piatej. Teraz jest nowa siodma a ja mam prawie gotowy rosol dla wuja.
Published with Blogger-droid v2.0.4
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz