A to trasa lotu Kasi do Londynu...
Żeby nie było wątpliwości lot Londyn-Warszawa dokładnie rozpoznałem...
A tu właśnie startuje samolot do Chicago. Ten sam (fizycznie), którym przyleciała Kasia?
No to Kasia już wystartowała...
Niestety obrazki ukazały się z opóźnieniem. Właśnie miałem je wrzucić na bloga, gdy dotarł do mnie mejl o śmierci Cioci...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz